Pierwszy dzień w szkole

Oczami Perrie:
Mój pierwszy dzień w Alfei, pomimo, że moja matka chodziła do tej szkoły nie chce aby traktowali mnie ulgowo. Moi rodzice powiedzieli, że będę w pokoju z innymi strażniczkami mocy. Strasznie się boję, a Kevin jest w czerwonej fontannie i mi nie pomoże.
Kiedy doszłam do pokoju były tam już Ellis i Astoria. Poznałyśmy się, potem przyszła Alys. Następnie Aneira i Lana. Dziewczyny są bardzo fajne szybko złapałyśmy kontakt.

Oczmi Ellis:
Pierwszego dnia w Alfei siedziałam w pokoju i rozmawiałam z Astorią, moją najlepszą przyjaciółką. Kiedy do pokoju weszła Perrie, szybko się zaprzyjaźniłyśmy. Potem przyszły Alys, Aneira i Lana. Pomimo, że mam takie świetne współlokatorki i tak brakuje mi Ryana, on jest w czerwonej fontannie wraz z innymi specjalistami( strażnikami mocy). Zaraz zaczyna się pierwsza lekcja.
 
Oczami Astorii:
Pierwszego dnia nie mogłam się doczekać aż poznam córki przyjaciół mojej mamy. Pomimo, że nie było przy mnie Dannego i tak byłam radosna. Kiedy rozmawiałam z moją najlepszą przyjaciółką,  Ellis weszła Perrie. Ona jest bardzo miłą dziewczyną. Potem przyszły jeszcze Alys, Aneira i Lana.
Nie mogę się doczekać kiedy będziemy walczyć jak nasi rodzice z trix, tak my z ich dziećmi.

Oczami Alys:
Pierwszego dnia przyjechałam na koniu, uwielbiam to!!! Weszłam za bramę Alfei, a potem do pokoju w środku były już Ellis, Perrie i Astoria. Potem przyszły Aneira i Lana. Mój pokój jest cudowny, a koleżanki jeszcze lepsze!!! Zaraz będą zajęcia nauczę się czegoś o Domino i Heraklionie, pomimo, że mój ojciec oddał władzę na Heraklionie Thorenowi i tak chcę coś o niej wiedzieć

Oczami Aneiry:
Pierwszy dzień  w szkole, nie mogę się doczekać aż zobaczę moje współlokatorki. Ze mną przyszła Lana, moja najlepsza przyjaciółka. Kiedy weszłyśmy do pokoju zobaczyłam Ellis, Perrie, Astorię i Alys. Znalazłam w pokoju mój kącik, w którym będę miała mini ogródek. Potem skontaktowałam się z Danielem i rozpakowałam.

Oczami Lany:
Pierwszego dnia w Alfei było cudownie. Gdy weszłam do pokoju wraz z  Aneirą zobaczyłam Ellis, Perrie, Astorię i Alys. Fajne dziewczyny. W pokoju miałam swój kącik muzyczny. Po rozpakowaniu i jeszcze przed zajęciami grałam na gitarze, śpiewałam i pisałam nuty i tekst jednocześnie, a wszystko dzięki temu, że moja matka jest strażniczką czarodziejką muzyki. Ja natomiast jestem strażniczką mocy muzyki.