poniedziałek, 23 marca 2015

Pierwszy dzień w czerwonej fontannie.

Oczami Kevina:
Pierwszy dzień, mało myślę o rozstaniu z Perrie, i dobrze tęsknię za nią, ale moi współlokatorzy mnie pocieszają. Zajęcia i profesorowie są super, nie mogę się doczekać walki jako specjalista. Kiedy wszedłem do pokoju byli tam już Ryan, Danny i Nimuro. Od razu się zaprzyjaźniliśmy.

Oczami Ryana:
W pierwszym dniu było niezwykle. Na zajęciach super, a współlokatorzy jeszcze lepsi. Tęsknie za Ellis. Niedługo się zobaczymy, bo okazało się, że wszyscy specjaliści z mojego pokoju mają za dziewczyny przyjaciółki Ellis. Już niedługo spotkamy się na obiedzie na Heraklionie, bo zostaliśmy zaproszenie przez królową Daphne i króla Thorena, właściwie to nasi rodzice, ale my lecimy z nimi.

Oczami Dannego:
To jest niesamowite chodzić do czerwonej fontanny. Po mimo, że nie ma przy mnie Astorii i tak jest spoko. Zresztą nawet nie mam czasu na jeden krótki telefon. Całe szczęście, że niedługo zobaczymy się na Heraklionie, zaskakujące kolacja w dniu naszej rocznicy. Chociaż nie tylko naszej, również Nimuro i Alys.

Oczami Nimuro:
Nie mam czasu się ekscytować moim pierwszym dniem w czerwonej fontannie, szukam prezentu dla Alys. To będzie nasza rocznica, muszę znaleźć coś niezwykłego, dlatego poproszę o radę jej najlepszą przyjaciółkę, Lany. I już chyba wiem!!

Oczami Kaia:
Pierwszy dzień, super. Na razie myślę tylko o tym aby nie zbłaźnić się przed rodzicami Lany.
Ogólnie moi współlokatorzy i zajęcia są super.

Oczami Daniela:
Pierwszy dzień był niezwykły. Współlokatorzy też. Ogólnie jest spoko. Niedługo lecimy na Heraklion. Nie będę dużej opowiadał, bo zaczynają się zajęcia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz