czwartek, 26 marca 2015

Kolacja na Heraklionie

Po zajęciach dziewczyny poszły do pokoi. Zaczęły się szykować na kolację.
-Nie mogę się doczekać-powiedziała Alys
-To będzie cudowne- stwierdziła Aneira
-Niekoniecznie- do powiedziała Astoria
-Dlaczego tak sądzisz?-zapytała Perrie
-Nasi rodzice plus nasi chłopacy!-od powiedziała Astoria
-Masz rację, przecież mogą zabronić się nam z nimi spotykać, albo stwierdzić, że się dla nas nie nadają- powiedziała Lana
- Dziewczyny weźcie przestańcie nawet tak nie myślcie- stwierdziła Ellis
- A wiedźmy? One cały czas przeszkadzały naszym rodzicom!-stwierdziła Alys
-dwie sprawy: po pierwsze wiedźmy po wybrykach ich matek są pilnowane przez Griffin 24h na dobę. Po drugie nasi rodzice też byli zakochani więc nas zrozumieją. Ważne tylko żeby nasi chłopcy byli sobą-stwierdziła podenerwowana Perrie
-Właśnie nie ma co się tym wszystkim tak przejmować, my też bądźmy sobą- dodała Aneira
-Ok. Co powiecie na stroje przedstawiające nasz charakter?-zapytała Astoria
- Zrobimy tam extra wejście- powiedziała z uśmiechem Ellis
-To zaczynamy-powiedziała Astoria
Rzuciła zaklęcie i dziewczyny pojawiły się w strojach z wielkimi kapeluszami i długimi pelerynami. Tak długimi, że się po przewracały o nie, a na dodatek nic nie widziały.
-Astoria!!!!-krzyknęły wszystkie dziewczyny
-Sorry! Już was naprawiam -od powiedziała
Chwilę później dziewczyny stały w pięknych sukniach.
-One są śliczne-stwierdziła -Lana
-Dobra dziewczyny lecimy na Heraklion-powiedziała Ellis

Na dworze:
Kiedy wyszły na dwór, już gotowe, Lana zobaczyła Kaia.
-Kai!!!!- krzyknęła i rzuciła mu się na szyję
-Daniel!!!-krzyknęła Aneira i pocałowała chłopaka w policzek
-Nimuro!!!-wykrzyknęła Alys i przytuliła się do swojego chłopaka
-Danny!!!-krzyknęła Astoria i rzuciła się na chłopaka tak, że aż go przewróciła
-Ryan!!!-wykrzyknęła Ellis i mocno się do niego przytuliła
-Kevin!!!-wykrzyknęła Perrie i pocałowała swojego chłopaka
-Tak się cieszymy, że przylecieliście-powiedziała Aneira
-Ale co to za stroje?-zapytała Astoria
-Stroje specjalistów-od powiedział Nimuro
-Oh, dajcie spokój idziemy na kolację do króla i królowej-powiedziała podenerwowana Ellis
-Dziewczyny nie przesadzajcie. Ta królowa to moja ciocia i nasza nauczycielka, a ten król to kuzyn mojego taty-stwierdziła Alys
-Ale wyglądać jakoś trzeba-od powiedziała Astoria i rzuciła zaklęcie
-Tym razem udało ci się za pierwszym razem.-powiedziała z uśmiechem Perrie

Na Heraklionie:
-Witajcie wasi rodzice już na was czekają-powiedział służący
-Świetnie-powiedział ironicznie Ryan
-Nie przejmujcie się tylko bądźcie sobą-powiedziała Lana podnosząc ich na duchu.
-Wchodzimy!-powiedziała Alys

W zamku:
-Mamo, tato-wykrzyknęły jednocześnie
-Lana!-powiedzieli Musa i Riven
-Mamo, tato to jest mój chłopak Kai-powiedziała Lana
-Dzień dobry-powiedział Kai lekko zawstydzony
-A więc to ty jesteś chłopakiem mojej córki? -zapytał Riven
-Riven! Daj im się rozerwać zaraz puszczę muzykę-powiedziała zirytowana Musa
-Dzięki mamo!!-powiedziała Lana

-Perrie!!-powiedziała Layla
-Cześć, mamo i Nex -od powiedziała Perrie
-Mamo, Nex to jest mój chłopak Kevin-powiedziała Perrie
-Dzień dobry-powiedział Kevin
-Dzień dobry-od powiedziała Layla
-Mówiłaś, że twój ojciec to Nabu i, że nie żyje.-powiedział Kevin, na stronie, do Perrie
-Bo tak jest Nex to jeden z bliskich przyjaciół mojej matki-od powiedziała Perrie
-Patrzcie, Musa puszcza muzykę idźcie potańczyć- powiedział Nex
-Mhm-od powiedzieli

-Ellis!!-powiedzieli Tecna i Timmi
-Mamo, tato to jest Ryan, mój chłopak-powiedziała, nie przeciągając dużej, Ellis
-Dzień dobry-powiedział Ryan
-Witamy cię- od powiedzieli
-Zobaczcie, Musa puszcza muzykę.-powiedział Timmi
-Pójdźcie potańczyć przed kolacją-dodała Tecna

-Astoria!!-powiedzieli Stella i Brandon
-Mamo, tato to jest Danny- powiedziała Astoria
-Witam-powiedział, z uśmiechem, Danny
- Dzień dobry-od powiedzieli
-Sama zaprojektowałaś te stroję-zapytała Stella
-Tak mamo, co o nich sądzisz?-zapytała Astoria
-Są cudowne!!-powiedziała Stella
-Uczyłam się od najlepszej-od powiedziała Astoria
-Dobra dosyć tych pogaduszek, czas tańczyć-powiedział Brandon

-Alys!!-powiedzieli Bloom i Sky
-Cześć mamo. Cześć tato. To jest Nimuro-mój chłopak-powiedziała Alys
-Dzień dobry-powiedział Nimuro
-Dzień dobry- od powiedzieli
-Alys!-powiedziała Daphne
-Cześć ciociu, cześć wujku-od powiedziała
-Dobrze my sobie tu teraz pogadamy a wy idźcie potańczyć- powiedział Thoren
-Dobrze wujku-od powiedziała Alys

-Aneira!!-powiedzieli Flora i Helia
-Cześć mamo, cześć tato-od powiedziała
-A ja?-zapytała Miele
-O, cześć ciociu-od powiedziała
-A to zapewne jest Daniel-powiedziała Flora
-Tak mamo, to jest mój chłopak Daniel-od powiedziała Aneira
-Dzień dobry-powiedział Daniel
-Dzień dobry- odpowiedzieli
-Aneira dużo nam o tobie opowiadała-powiedział Helia
-Wreszcie możemy poznać cię osobiście-powiedziała Flora
-Przestańcie ich zagadywać niech lecą się bawić- powiedziała Miele

Podczas tańca:
-A widzicie. Mówiłyśmy, że nie macie się czego obawiać-powiedziały wszystkie strażniczki

Na dworze:
-Witamy!-powiedziały wiedźmy
-Co jest Griffin miała was pilnować-powiedziała Lana
-Magia Winx Blomix - wykrzyknęła Bloom
-Ej, po co ten pośpiech. My chcemy tylko pogadać-powiedziała Lilian
-Po co mamy was słuchać pewnie jesteście jak wasze matki-powiedziała Musa
-Nie!!! My nie chcemy być jak one!!! Wstyd tylko nam przyniosły. Po tym co zrobiły-powiedziała Tsumira.
-Dlaczego mamy wam wierzyć?-zapytała Layla
-Mamo!!! My im wierzymy zostawcie je w spokoju-wykrzyknęły wszystkie naraz
-Dlaczego?-Zapytała Stella
-Wiemy po co tu są!-powiedziała Ellis
-One przybyły do nas!!-dodała Perrie
-Wcale nie chcą nas atakować!!-dodała Aneira
-Przemieńcie się z powrotem!-powiedziała Alys
-No dobrze!-od powiedziała Tecna
-Dziękujemy!- powiedziała Astoria

-A więc po co tu są??-zapytała Flora
-Legendarium-powiedziały wiedźmy i strażniczki
-Co??? Legendarium jest zamknięte i pod pilnowaniem Celiny i dobrej wróżki-powiedziała Layla
-Musimy wracać do Alfei-powiedziała Aneira
-Wytłumaczcie nam co się stało!!-powiedziała Stella
-Same dobrze tego nie wiemy-powiedziała Ceylona
-Stwory z legendarium atakują cały wymiar Magixu-dodała Ellis
-Trzeba lecieć do Celiny!!- powiedziała Bloom
-Wy zostańcie tutaj!-powiedziała Perrie
-Dlaczego??-zapytała Tecna
-Nie czas na wyjaśnienia-od powiedziała Astoria
-Dobra lecimy, czekają na nas trzeba zbadać tę sprawę-powiedziała Lana
-Lecimy z wami-powiedzieli specjaliści
-To nie jest wasza sprawa-powiedziała Athea
-Właśnie, że jest- od powiedział Kevin
-Dobra, dosyć. Lecimy my, strażniczki, specjaliści i profesor Daphne- powiedziała Ahmes
-My też!-powiedziała Musa
-Nie!!My jesteśmy strażniczkami i to my musi bronić naszych mocy.-powiedziała Ellis
-Jeśli wy będziecie próbowały same zamknąć legendarium możecie stracić moce-powiedziała Aneira
-Lećmy już!! Czekaja na nas!!- Callie
-My zaryzykujemy. Lecimy z wami- powiedziała Bloom
-I my- powiedział Brandon

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam nadzieję, że wam się spodoba już nie długo dalsza część!!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz